Search the resting place of Polish airmen
The database contains 8352 names of Polish airmen buried in military cemeteries around the world..
How do I search?
Please enter the name in the box below. It is not necessary to mention all the names of airmen.If you enter first three letters the application will prompt you the names of airmen. To access the details select the airmen by clicking the mouse on the selected option menu.
Searching for burial sites by name:
|
|
![]() |
Updated: 2012-03-13 ![]() |
Official Number | P-1288
|
---|---|
Rank | polski: płk pil/302 DM/
brytyjski: G/Cpt |
Date of birth | 1899-12-10
|
Date of death | 1985-09-05
|
Cemetery |
|
Grave | Sq. M, grób 25
|
Photo of grave | |
Country | Wielka Brytania
|
Period | The post war period |
Source
Zdjęcia grobu: Piotr Hodyra
Mieczysław Mümler urodził się 10 grudnia 1899 r. we Lwowie, który wówczas w wyniku rozbiorów Polski znajdował się w zaborze austriackim. Do szkoły powszechnej i średniej uczęszczał we Lwowie. Należał do drużyn skautingowych, a później do wojskowej organizacji niepodległościowej. 5 listopada 1918 r. wstąpił w szeregi obrońców Lwowa. W styczniu 1919 r. został ranny. W lutym 1919 r. został przydzielony do 1 Pułku Artylerii Polowej Legionów i wziął udział w walkach o wyzwolenie Małopolski. W 1920 r. został odkomenderowany do I grupy Szkoły Podchorążych Artylerii w Poznaniu. W dniu 1 października 1920 r. został mianowany podporucznikiem w korpusie oficerów artylerii z 71 lokatą . Po czym otrzymał przydział służbowy do 6 Pułku Artylerii Polowej w Krakowie gdzie był I oficerem 5 baterii i oficerem zwiadowczym pułku. W 1923 r. był stopniu porucznika ze starszeństwem od 1 listopada 1920 r. z 12 lokatą. W 1926 r. złożył podanie o przeniesienie do lotnictwa i po zakwalifikowaniu się przez komisję lekarsko-lotniczą do służby w powietrzu, 12 kwietnia 1926 r. został skierowany na siedmiomiesięczny aplikacyjny kurs pilotażu w 11 Pułku Myśliwskim w Lidzie. Na kursie tym zostało zgrupowanych 19 oficerów z głównych rodzajów broni. 11 Pułk Myśliwski znajdował się wówczas w fazie organizacji i warunki bytowe były iście spartańskie. Oficerowie byli zakwaterowani w wieloosobowych salach i pozbawieni życia towarzyskiego. Po ukończeniu z wyróżnieniem kursu pilotażu, otrzymał odznakę pilota nr 924 ( Dz. Per. 50/1926 ) i pozostał w 11 Pułku Myśliwskim. 14 lipca 1928 r. został przeniesiony z Lidy do 3 Pułku Lotniczego w Poznaniu na stanowisko pilota myśliwskiego. W 1929 r. został dowódcą 132 eskadry myśliwskiej. 12 listopada 1930 r. został przydzielony na 4-miesiczny kurs dowódców eskadr w Centrum Wyszkolenia Oficerów Lotnictwa w Dęblinie. 29 lipca 1931 r. został odkomenderowany na stanowisko instruktora pilotażu myśliwskiego dla podoficerów do Lotniczej Szkoły Strzelania i Bombardowania w Grudziądzu, na stanowisku tym pozostał do 30 września 1931 r. W 1931 r. został mianowany kapitanem ze starszeństwem od 1 stycznia 1931 r. z 20 lokatą. 15 grudnia 1931 r. zawarł w Częstochowie związek małżeński z Ireną Hahan. W 1932 r. wziął udział w I Międzynarodowym Mityngu Lotniczym w Warszawie, na którym myśliwcu PWS-10 wraz z Stefanem Pawlikowskim i Piotrem Łaguną uczestniczył w pokazie akrobacji zespołowej. 19 marca 1934 r. został odznaczony Medalem Niepodległości. W lutym 1935 r. otrzymał rumuńską odznakę pilota. W okresie służby w 3 Pułku Lotniczym był członkiem Aeroklubu Poznańskiego, w którym od 1937 r. pełnił funkcję przewodniczącego sekcji szybowcowej. W 1937 r. został dowódcą III/3 Dywizjonu Myśliwskiego. W październiku 1938 r. dywizjon Mieczysława Mümlera został przydzielony do grupy operacyjnej "Śląsk" gen. Bortnowskiego zajmującej Zaolzie. W sierpniu 1939 r. po mobilizacyjnym rozformowaniu 3 Pułku Lotniczego otrzymał przydział do Armii "Poznań" gen. Kutrzeby. W Wojnie Obronnej 1939 r. dowodził III/3 dywizjonem i aktywnie uczestniczył w walkach. Latał bojowo na samolocie myśliwskim PZL P 11c. Stoczył kilkanaście walk powietrznych i skutecznie szturmował zmotoryzowane oddziały wroga. 6 września 1939 r. zestrzelił samolot He 111, 12 września He 111 i 13 września Hs 126. Dywizjon dowodzony przez mjr. pil. Mieczysława Mümlera w obronie polskiego nieba zestrzelił 34 samoloty wroga. 16 września 1939 r. armia gen. Kutrzeby została okrążona nad Bzurą. 17 września mjr. pil. Mieczysław Mümler wraz z kpt. pil. Franciszkiem Jastrzębskim i por. pil. Henrykiem Bibrowiczem na rozkaz ppłka dypl. obs. Adama Kurowskigo wystartował z okrążenia w kierunku na Lublin. Nad Brześciem klucz został ostrzelany i uległ rozproszeniu. Major Mümler pięć razy w ciągu dnia lądował na przygodnym terenie i próbował odnaleźć dowództwo i rozkazy dla siebie. 18 września 1939 r. podjął decyzję o przelocie do Rumunii. Dzień ten wspomniał tymi słowami :
"Było już pod wieczór, gdy szczęśliwie wystartowałem. W Łucku widziałem maszerujące kolumny sowieckie na zachód. Cały rejon Lwowa był pełny pożarów. Od Lwowa aż pod Bóbrkę pożary. Ze Złoczowa do Lwowa szły wojska, sowieckie. To samo w rejonie Buczacza Zaleszczyk. Zmrok zapadał, benzyna kończyła się, deszcz zaczął mżyć.[...] Przyleciałem nad Lwów. Tu zastałem znowu przeklętych Niemców. Na lotnisku Skniłów nie można było lądować. Pozostała jedna droga - na południe. Słońce zaszło. Co robić - Zacząłem się modlić ! I nagle przypomniałem sobie, że mjr Wyrwicki, kiedy przyleciał do nas z mapami pod Kutno, wspomniał o transporcie samolotów zakupionych w Anglii, które idą do Polski przez Rumunię. Jeślibym próbował lądować po ciemku tu na nierównych terenach Małopolski, na pewno rozwalę maszynę. A więc tylko do Rumunii ! Nawiasem mówiąc zapomniałem, że może mi nie starczyć benzyny. Znałem Czerniowce sprzed wojny. Przeskoczyłem Dniestr, następna dolina to Prut. Jest rzeka - skręcam w lewo i lecę nad Prutem. Po pewnym czasie po prawej stronie zobaczyłem światła, tam powinny być Czerniowce. Rozpoznałem oświetlone lotnisko. Nie namyślając się długo wylądowałem. [...]Lądując bez ostrogi, naderwałem zupełnie ster kierunkowy samolotu [...]. Śmigło stanęło po środku lotniska. Nie starczyło benzyny na podkołowanie do hangaru. Odetchnąłem głęboko !"...
W Polsce pozostała żona z dwójką małych córeczek.
W Rumunii został internowany. W październiku poprzez Jugosławię dostał się do Grecji, w Atenach w oczekiwaniu na przerzut do Francji zwiedził w towarzystwie lotników z 216 eskadry Akropol. Z portu Pireus odpłynął statkiem S/S Pułaski i 23 października wylądował w Marsylii skąd został skierowany do obozu zbornego dla oficerów w Salon-de-Provence. W późniejszym okresie został przeniesiony do Bazy Lotniczej Bron k. Lyonu. W Bron k. Lyonu został organizatorem i dowódcą 2 dywizjonu myśliwskiego oraz przeszkolił się w pilotażu myśliwca Morane - 406. W maju 1940 r. po rozpoczęciu wojny francusko-niemieckiej poprosił Komendanta Centrum Lotniczego płk pil Stefana Pawlikowskiego o przeniesienie do jednostki walczącej na froncie. Został przydzielony do Grouppe de Chasse II/7 do klucza, którego dowódcą był por. pil. Władysław Goethel. W kluczu tym latał bojowo na myśliwcu Devoitine D 520 nr 119 M. 1 czerwca 1940 r. zestrzelił samolot He 111, a 15 czerwca zestrzelił Do 17 w walce tej silnik samolotu majora został uszkodzony i musiał awaryjnie lądować w przygodnym terenie k. Gray, Haute-Saône. Po upadku Francji mjr pil. Mieczysław Mümler na swoim Devoitine przeleciał przez Morze Śródziemne do Algieru, skąd przedostał się do Maroka. Po czym z portu w Casablance odpłynął angielskim okrętem do Wielkiej Brytanii. Za kampanię francuską został odznaczony krzyżem Croix de Guerre oraz jako jedyny polski lotnik otrzymał medal Medaille Militaire. W Anglii trafił do punktu zbornego polskiego lotnictwa w Blackpool. 26 lipca 1940 r. został organizatorem i pierwszym dowódcą 302 Dywizjonu Myśliwskiego "Poznańskiego". W RAF otrzymał numer ewidencyjny P-1288 oraz stopień Flight Lieutenant. 302 dyon organizował się na lotnisku w RAF Station Leconsfild i Duxford. Poza szkoleniem bojowym inspirował swoich podkomendnych do nauki języka angielskiego. 20 sierpnia 1940 r. 302 dyon stoczył pierwszą walkę w Bitwie o Wielką Brytanię. Mjr pil. Mieczysław Mümler był najstarszym stopniem i wiekiem polskim uczestnikiem w Battle of Britain.18 września 1940 r. pilotując Hurricana Mk I P 3538 WX- J zestrzelił nad ujściem Tamizy bombowiec Do 215. 302 dywizjonem dowodził do 9 grudnia 1940 r. 14 grudnia 1940 r. odszedł na kurs instruktorski do C.F.S. w Upavon. 1 lutego 1941 r. został odznaczony Srebnym Krzyżem Virtuti Militari nr 08990, aktu dekoracji dokonał osobiście Naczelny Wódz gen. Władysław Sikorski. Wśród dekorowanych wówczas lotników był min. ppłk pil. Józef Kępiński, kpt. pil Stanisław Brzezina, por. pil. Stefan Witorzeńć i por. pil. Stanisław Chałupa. 24 lutego 1941r. Mieczysław Mümler został szefem pilotażu w 58 Operational Training Unit w RAF Station Grangemouth w Szkocji, a później w 55 OTU w Sunderland. W 1941 r. został awansowany do stopnia Wing Commandera, a w 1942 r. Group Captain. We wrześniu 1942 r. został dowódcą RAF Station Northolt. W tym okresie okazyjnie latał bojowo i w jednym z takich lotów z 308 Dywizjonem Myśliwskim 3 lutego 1943 r. pilotując myśliwiec Spitfire Vb uszkodził Fe -190. 7 lipca 1943 r. został odznaczony Krzyżem Walecznych. 24 października 1943 r. objął funkcję oficera łącznikowego - Senior Polish Liaison Officer w HQ 84 Group Main (dowództwo operacyjne). 15 lutego 1944 r. został po raz drugi odznaczony Krzyżem Walecznych. 14 lipca 1944 r. został odznaczony orderem CBE ( Commander of the British Empire). W 1945 r. z 84 Grupą RAF przebywał na kontynencie. 19 czerwca 1945 r. został przeniesiony do dowództwa lotnictwa myśliwskiego. Żona Pułkownika w 1945 r. z dwójką dzieci przedostała się z Polski na Zachód i na terenie okupowanych Niemiec spotkała się z mężem. 21 lutego 1946 r. powrócił do 84 Grupy RAF-u. Po powrocie do Anglii, w grudniu 1946 r. został zdemobilizowany. Wojnę zakończył w stopniu pułkownika. Po pobycie w Korpusie Przysposobienia i Rozmieszczenia w 1948 r. rozpoczął życie cywilne w Wielkiej Brytanii. Zamieszkał w Londynie w dzielnicy Lambeth, przy ulicy Albert Square i podjął pracę w luksusowym hotelu Grosvenor House Hotel jako piekarz. Na emigracji urodziła się trzecia córka. Płk pil. Mieczysław Mumler należał do Stowarzyszenia Lotników Polskich w Wielkiej Brytanii oraz do Koła Seniorów Lotnictwa Polskiego. Po przejściu na emeryturę zamieszkał w dzielnicy Ealing. Obywatelstwa brytyjskiego nie przyjął. W Polsce po wojnie nie był.
Pułkownik pilot Mieczysław Mümler as polskiego lotnictwa, obrońca Lwowa, jeden z nielicznych, zmarł 5 września 1985 r. w Londynie w Ealing Hospital. Pochowany został na cmentarzu Gunnersbury, Acton w pobliżu Pomnika Katyńskiego w kwaterze M ( grób nr 25). Na pogrzebie w imieniu lotnictwa zmarłego pożegnał przewodniczący Koła Seniorów Lotnictwa płk dypl. obs. Tadeusz Lewkowicz. Mieczysław Mümler został upamiętniony na pomniku Battle of Britain na Victoria Embankment w Londynie.
Opracowanie: Krzysztof Michalski
Źródła:
1. Informacje i materiały otrzymane od córek śp. Pułkownika - p. Teresy Pond
i p. Marii Shaffer.
2. Rocznik Oficerski 1923, 1924 i 1932.
3. Asy polskiego lotnictwa- J. Zieliński, Agencja Lotnicza Altair, str. 49.
4. Dowódcy dywizjonów Polskich Sił Powietrznych na Zachodzie- J. Zieliński,
T. Krzystek- Redakcja Czasopism WLOP i Dom Wydawniczy Bellona, str.
151-152.
5. Lotnicy spod znaku Poznańskiego Kruka - Wacław Król.
6. Operations Record Book of the no 302 Squadron.
7. Dziennik Personalny M.S.Wojsk. nr 46 z 1.XII.1920, nr 3 z 29.01.1929, nr
1/1931, nr 7/1931, nr 9 z 1 9.III.1934, nr 2/1935
Mieczysław Mümler urodził się 10 grudnia 1899 r. we Lwowie, który wówczas w wyniku rozbiorów Polski znajdował się w zaborze austriackim. Do szkoły powszechnej i średniej uczęszczał we Lwowie. Należał do drużyn skautingowych, a później do wojskowej organizacji niepodległościowej. 5 listopada 1918 r. wstąpił w szeregi obrońców Lwowa. W styczniu 1919 r. został ranny. W lutym 1919 r. został przydzielony do 1 Pułku Artylerii Polowej Legionów i wziął udział w walkach o wyzwolenie Małopolski. W 1920 r. został odkomenderowany do I grupy Szkoły Podchorążych Artylerii w Poznaniu. W dniu 1 października 1920 r. został mianowany podporucznikiem w korpusie oficerów artylerii z 71 lokatą . Po czym otrzymał przydział służbowy do 6 Pułku Artylerii Polowej w Krakowie gdzie był I oficerem 5 baterii i oficerem zwiadowczym pułku. W 1923 r. był stopniu porucznika ze starszeństwem od 1 listopada 1920 r. z 12 lokatą. W 1926 r. złożył podanie o przeniesienie do lotnictwa i po zakwalifikowaniu się przez komisję lekarsko-lotniczą do służby w powietrzu, 12 kwietnia 1926 r. został skierowany na siedmiomiesięczny aplikacyjny kurs pilotażu w 11 Pułku Myśliwskim w Lidzie. Na kursie tym zostało zgrupowanych 19 oficerów z głównych rodzajów broni. 11 Pułk Myśliwski znajdował się wówczas w fazie organizacji i warunki bytowe były iście spartańskie. Oficerowie byli zakwaterowani w wieloosobowych salach i pozbawieni życia towarzyskiego. Po ukończeniu z wyróżnieniem kursu pilotażu, otrzymał odznakę pilota nr 924 ( Dz. Per. 50/1926 ) i pozostał w 11 Pułku Myśliwskim. 14 lipca 1928 r. został przeniesiony z Lidy do 3 Pułku Lotniczego w Poznaniu na stanowisko pilota myśliwskiego. W 1929 r. został dowódcą 132 eskadry myśliwskiej. 12 listopada 1930 r. został przydzielony na 4-miesiczny kurs dowódców eskadr w Centrum Wyszkolenia Oficerów Lotnictwa w Dęblinie. 29 lipca 1931 r. został odkomenderowany na stanowisko instruktora pilotażu myśliwskiego dla podoficerów do Lotniczej Szkoły Strzelania i Bombardowania w Grudziądzu, na stanowisku tym pozostał do 30 września 1931 r. W 1931 r. został mianowany kapitanem ze starszeństwem od 1 stycznia 1931 r. z 20 lokatą. 15 grudnia 1931 r. zawarł w Częstochowie związek małżeński z Ireną Hahan. W 1932 r. wziął udział w I Międzynarodowym Mityngu Lotniczym w Warszawie, na którym myśliwcu PWS-10 wraz z Stefanem Pawlikowskim i Piotrem Łaguną uczestniczył w pokazie akrobacji zespołowej. 19 marca 1934 r. został odznaczony Medalem Niepodległości. W lutym 1935 r. otrzymał rumuńską odznakę pilota. W okresie służby w 3 Pułku Lotniczym był członkiem Aeroklubu Poznańskiego, w którym od 1937 r. pełnił funkcję przewodniczącego sekcji szybowcowej. W 1937 r. został dowódcą III/3 Dywizjonu Myśliwskiego. W październiku 1938 r. dywizjon Mieczysława Mümlera został przydzielony do grupy operacyjnej "Śląsk" gen. Bortnowskiego zajmującej Zaolzie. W sierpniu 1939 r. po mobilizacyjnym rozformowaniu 3 Pułku Lotniczego otrzymał przydział do Armii "Poznań" gen. Kutrzeby. W Wojnie Obronnej 1939 r. dowodził III/3 dywizjonem i aktywnie uczestniczył w walkach. Latał bojowo na samolocie myśliwskim PZL P 11c. Stoczył kilkanaście walk powietrznych i skutecznie szturmował zmotoryzowane oddziały wroga. 6 września 1939 r. zestrzelił samolot He 111, 12 września He 111 i 13 września Hs 126. Dywizjon dowodzony przez mjr. pil. Mieczysława Mümlera w obronie polskiego nieba zestrzelił 34 samoloty wroga. 16 września 1939 r. armia gen. Kutrzeby została okrążona nad Bzurą. 17 września mjr. pil. Mieczysław Mümler wraz z kpt. pil. Franciszkiem Jastrzębskim i por. pil. Henrykiem Bibrowiczem na rozkaz ppłka dypl. obs. Adama Kurowskigo wystartował z okrążenia w kierunku na Lublin. Nad Brześciem klucz został ostrzelany i uległ rozproszeniu. Major Mümler pięć razy w ciągu dnia lądował na przygodnym terenie i próbował odnaleźć dowództwo i rozkazy dla siebie. 18 września 1939 r. podjął decyzję o przelocie do Rumunii. Dzień ten wspomniał tymi słowami :
"Było już pod wieczór, gdy szczęśliwie wystartowałem. W Łucku widziałem maszerujące kolumny sowieckie na zachód. Cały rejon Lwowa był pełny pożarów. Od Lwowa aż pod Bóbrkę pożary. Ze Złoczowa do Lwowa szły wojska, sowieckie. To samo w rejonie Buczacza Zaleszczyk. Zmrok zapadał, benzyna kończyła się, deszcz zaczął mżyć.[...] Przyleciałem nad Lwów. Tu zastałem znowu przeklętych Niemców. Na lotnisku Skniłów nie można było lądować. Pozostała jedna droga - na południe. Słońce zaszło. Co robić - Zacząłem się modlić ! I nagle przypomniałem sobie, że mjr Wyrwicki, kiedy przyleciał do nas z mapami pod Kutno, wspomniał o transporcie samolotów zakupionych w Anglii, które idą do Polski przez Rumunię. Jeślibym próbował lądować po ciemku tu na nierównych terenach Małopolski, na pewno rozwalę maszynę. A więc tylko do Rumunii ! Nawiasem mówiąc zapomniałem, że może mi nie starczyć benzyny. Znałem Czerniowce sprzed wojny. Przeskoczyłem Dniestr, następna dolina to Prut. Jest rzeka - skręcam w lewo i lecę nad Prutem. Po pewnym czasie po prawej stronie zobaczyłem światła, tam powinny być Czerniowce. Rozpoznałem oświetlone lotnisko. Nie namyślając się długo wylądowałem. [...]Lądując bez ostrogi, naderwałem zupełnie ster kierunkowy samolotu [...]. Śmigło stanęło po środku lotniska. Nie starczyło benzyny na podkołowanie do hangaru. Odetchnąłem głęboko !"...
W Polsce pozostała żona z dwójką małych córeczek.
W Rumunii został internowany. W październiku poprzez Jugosławię dostał się do Grecji, w Atenach w oczekiwaniu na przerzut do Francji zwiedził w towarzystwie lotników z 216 eskadry Akropol. Z portu Pireus odpłynął statkiem S/S Pułaski i 23 października wylądował w Marsylii skąd został skierowany do obozu zbornego dla oficerów w Salon-de-Provence. W późniejszym okresie został przeniesiony do Bazy Lotniczej Bron k. Lyonu. W Bron k. Lyonu został organizatorem i dowódcą 2 dywizjonu myśliwskiego oraz przeszkolił się w pilotażu myśliwca Morane - 406. W maju 1940 r. po rozpoczęciu wojny francusko-niemieckiej poprosił Komendanta Centrum Lotniczego płk pil Stefana Pawlikowskiego o przeniesienie do jednostki walczącej na froncie. Został przydzielony do Grouppe de Chasse II/7 do klucza, którego dowódcą był por. pil. Władysław Goethel. W kluczu tym latał bojowo na myśliwcu Devoitine D 520 nr 119 M. 1 czerwca 1940 r. zestrzelił samolot He 111, a 15 czerwca zestrzelił Do 17 w walce tej silnik samolotu majora został uszkodzony i musiał awaryjnie lądować w przygodnym terenie k. Gray, Haute-Saône. Po upadku Francji mjr pil. Mieczysław Mümler na swoim Devoitine przeleciał przez Morze Śródziemne do Algieru, skąd przedostał się do Maroka. Po czym z portu w Casablance odpłynął angielskim okrętem do Wielkiej Brytanii. Za kampanię francuską został odznaczony krzyżem Croix de Guerre oraz jako jedyny polski lotnik otrzymał medal Medaille Militaire. W Anglii trafił do punktu zbornego polskiego lotnictwa w Blackpool. 26 lipca 1940 r. został organizatorem i pierwszym dowódcą 302 Dywizjonu Myśliwskiego "Poznańskiego". W RAF otrzymał numer ewidencyjny P-1288 oraz stopień Flight Lieutenant. 302 dyon organizował się na lotnisku w RAF Station Leconsfild i Duxford. Poza szkoleniem bojowym inspirował swoich podkomendnych do nauki języka angielskiego. 20 sierpnia 1940 r. 302 dyon stoczył pierwszą walkę w Bitwie o Wielką Brytanię. Mjr pil. Mieczysław Mümler był najstarszym stopniem i wiekiem polskim uczestnikiem w Battle of Britain.18 września 1940 r. pilotując Hurricana Mk I P 3538 WX- J zestrzelił nad ujściem Tamizy bombowiec Do 215. 302 dywizjonem dowodził do 9 grudnia 1940 r. 14 grudnia 1940 r. odszedł na kurs instruktorski do C.F.S. w Upavon. 1 lutego 1941 r. został odznaczony Srebnym Krzyżem Virtuti Militari nr 08990, aktu dekoracji dokonał osobiście Naczelny Wódz gen. Władysław Sikorski. Wśród dekorowanych wówczas lotników był min. ppłk pil. Józef Kępiński, kpt. pil Stanisław Brzezina, por. pil. Stefan Witorzeńć i por. pil. Stanisław Chałupa. 24 lutego 1941r. Mieczysław Mümler został szefem pilotażu w 58 Operational Training Unit w RAF Station Grangemouth w Szkocji, a później w 55 OTU w Sunderland. W 1941 r. został awansowany do stopnia Wing Commandera, a w 1942 r. Group Captain. We wrześniu 1942 r. został dowódcą RAF Station Northolt. W tym okresie okazyjnie latał bojowo i w jednym z takich lotów z 308 Dywizjonem Myśliwskim 3 lutego 1943 r. pilotując myśliwiec Spitfire Vb uszkodził Fe -190. 7 lipca 1943 r. został odznaczony Krzyżem Walecznych. 24 października 1943 r. objął funkcję oficera łącznikowego - Senior Polish Liaison Officer w HQ 84 Group Main (dowództwo operacyjne). 15 lutego 1944 r. został po raz drugi odznaczony Krzyżem Walecznych. 14 lipca 1944 r. został odznaczony orderem CBE ( Commander of the British Empire). W 1945 r. z 84 Grupą RAF przebywał na kontynencie. 19 czerwca 1945 r. został przeniesiony do dowództwa lotnictwa myśliwskiego. Żona Pułkownika w 1945 r. z dwójką dzieci przedostała się z Polski na Zachód i na terenie okupowanych Niemiec spotkała się z mężem. 21 lutego 1946 r. powrócił do 84 Grupy RAF-u. Po powrocie do Anglii, w grudniu 1946 r. został zdemobilizowany. Wojnę zakończył w stopniu pułkownika. Po pobycie w Korpusie Przysposobienia i Rozmieszczenia w 1948 r. rozpoczął życie cywilne w Wielkiej Brytanii. Zamieszkał w Londynie w dzielnicy Lambeth, przy ulicy Albert Square i podjął pracę w luksusowym hotelu Grosvenor House Hotel jako piekarz. Na emigracji urodziła się trzecia córka. Płk pil. Mieczysław Mumler należał do Stowarzyszenia Lotników Polskich w Wielkiej Brytanii oraz do Koła Seniorów Lotnictwa Polskiego. Po przejściu na emeryturę zamieszkał w dzielnicy Ealing. Obywatelstwa brytyjskiego nie przyjął. W Polsce po wojnie nie był.
Pułkownik pilot Mieczysław Mümler as polskiego lotnictwa, obrońca Lwowa, jeden z nielicznych, zmarł 5 września 1985 r. w Londynie w Ealing Hospital. Pochowany został na cmentarzu Gunnersbury, Acton w pobliżu Pomnika Katyńskiego w kwaterze M ( grób nr 25). Na pogrzebie w imieniu lotnictwa zmarłego pożegnał przewodniczący Koła Seniorów Lotnictwa płk dypl. obs. Tadeusz Lewkowicz. Mieczysław Mümler został upamiętniony na pomniku Battle of Britain na Victoria Embankment w Londynie.
Opracowanie: Krzysztof Michalski
Źródła:
1. Informacje i materiały otrzymane od córek śp. Pułkownika - p. Teresy Pond
i p. Marii Shaffer.
2. Rocznik Oficerski 1923, 1924 i 1932.
3. Asy polskiego lotnictwa- J. Zieliński, Agencja Lotnicza Altair, str. 49.
4. Dowódcy dywizjonów Polskich Sił Powietrznych na Zachodzie- J. Zieliński,
T. Krzystek- Redakcja Czasopism WLOP i Dom Wydawniczy Bellona, str.
151-152.
5. Lotnicy spod znaku Poznańskiego Kruka - Wacław Król.
6. Operations Record Book of the no 302 Squadron.
7. Dziennik Personalny M.S.Wojsk. nr 46 z 1.XII.1920, nr 3 z 29.01.1929, nr
1/1931, nr 7/1931, nr 9 z 1 9.III.1934, nr 2/1935
Comments
- 2018-11-24 Michalski Krzysztof
Przemówienie płk Tadeusza Lewkowicza:
Kochany Miecio ? Drogi Przyjacielu,
Stojąc tu przy tobie w tak smutnych chwilach w żalu i żałobie żegnamy Ciebie i chylimy czoła nasze przed Twoją szlachetną i wielką postacią, która przez tyle lat była wzorem i przykładem jak należy żyć dla dobra najbliższych i Ojczyzny. W tych chwilach myśl moja biegnie hen daleko wstecz, aż do daty 12 kwietnia 1926 roku, kiedy to spotkaliśmy się po raz pierwszy w Lidzie w Dowództwie 11 Pułku Myśliwskiego. Wtedy to stawialiśmy pierwsze kroki w sztuce latania. Byliśmy wówczas młodzi, pełni zapału, ufni i szczęśliwi, że wolno nam było oddać nasze siły i wiedzę nowo budującej się Polsce. Prawie rok spędziliśmy na wspólnej sali. Było nas wówczas 19. Dzisiaj, kiedy osierociłeś nas i odszedłeś na wieczną wartę pozostało nas tylko dwóch. W czasie tego dość długiego czasu wspólnie spędzonego, mieliśmy możność poznania się bliżej i nawiązania zażyłych stosunków koleżeńskich, które przetrwały do ostatniej chwili. Wszyscy koledzy z tej wspólnej sali patrzyli na Ciebie z wielkim szacunkiem i podziwem, bo wyróżniałeś się wielką siłą charakteru, sumiennością i uczciwością. Byłeś twardy dla siebie i wymagający od innych. Szedłeś drogą szlachetnej uczciwości i sumienności. Spełniałeś rzetelnie swoje powinności w stosunku do otoczenia i Ojczyzny. Dla kolegów byłeś dobrym towarzyszem i służyłeś zawsze radą i pomocą w razie potrzeby. Ojczyźnie służyłeś wiernie i sumiennie. Oddałeś Jej wszystko, co był w Twojej mocy. Pamięć o Tobie nigdy nie zaginie, trwać będzie wiecznie, jako symbol wielkiego i sumiennego człowieka, aż do ostatnich naszych chwil.
Nie było Ci danym spocząć na ojczystej ziemi, gdzie miejscem Twoim byłby cmentarz dla zasłużonych. Spoczniesz na tej gościnnej ziemi angielskiej na cmentarzu wśród zasłużonych Rodaków w cieniu symbolicznego grobu Bohaterów Katania.
Cześć Twojej Pamięci!
T. Lewkowicz