"Wykaz poległych i zmarłych żołnierzy PSZ na Zachodzie..." *     
"Księga lotników polskich..." O. Cumft, H.K. Kujawa    
"Ku czci..." Zbiorowa    
"Polskie Siły Powietrzne..." T.J. i Anna Krzystek    
Zdj. David Milborrow / Martin Shilton, twgpp.org     
Zdjęcie grobu: Henryk Nazarczuk/Porta Polonica, www.porta-polonica.de/en/war-graves/sage     
Zdj. portret.: M. Polak    
    
* Gisman Adam Edward urodził się w m. Maków Podhalański...    
    
Adam Edward Gisman urodził się w roku 1913, w Makowie Podhalańskim. Jego rodzice to Edward i Helena Gismanowie. Był oficerem służby stałej w korpusie piechoty Wojsk Polskich. Potem przeniesiony został do lotnictwa. W kampanii wrześniowej służył w 24. eskadrze rozpoznawczej Wojska Polskiego, jako lotnik obserwator, w stopniu podporucznika.     
Po klęsce wrześniowej ppor. Adam Gisman przedostał się na Zachód. Najpierw walczył we Francji, potem w Wielkiej Brytanii w Dywizjonie Bombowym >Ziemi Śląskiej im. ks. Józefa Poniatowskiego<, wchodzącym w skład RAF. Ożenił się w Anglii. Jego wybranka nosiła imię Margot. Dywizjon 304, w którym Adam Gisman służył jako lotnik ? obserwator, w stopniu porucznika, wykonywał nocne bombardowania miast niemieckich. W nocy 20/21 października 1941 r. por. Adam Gisman wraz z 5. innymi polskimi lotnikami wykonywał nalot na niemieckie miasto Emden. W czasie powrotu z lotu bojowego załoga nadała sygnał SOS o uszkodzeniu silnika, z podaniem pozycji koło wyspy Helgoland na Morzu Północnym. Inny samolot dywizjonu widział w tej części morza rakietę alarmową. Ciała dwóch lotników, w tym por. Adama Gismana zostały odnalezione, pozostałych czterech lotników uznano za zaginionych. Porucznik Adam Gisman został pochowany na Brytyjskim Cmentarzu Wojennym w Sage (Niemcy) - działka XIII, rząd D, grób 2. Zginął w wieku 28 lat. Osoba bohaterskiego lotnika została upamiętniona również na płycie rodzinnego grobowca w Makowie Podhalańskim. Był odznaczony: trzy razy Krzyżem Walecznych, Medalem Lotniczym oraz pośmiertnie orderem Virtuti Militari V klasy.    
Oprac.: M. Polak